Rybnik – Dzwonek Alojs Pruss
Krótka historia, niepozornego „dekla” z dzwonka rowerowego, który został odnaleziony lata temu przez mojego znajomego na zaoranym polu w Pilchowicach.
Na początku napis otaczający czterolistną koniczynkę nie mówił mi zbyt wiele – „Alojs Pruss Rybnik„.
Na szczęście inny fan historii Rybnika szybko podsunął mi, że rozchodzi się zapewne o zakład Alojza Prusa – znanego rybnickiego działacza.
Alojzy urodził się zimą 1877 roku w Grabowni, wówczas wsi wchodzącej w skład gminy Golejów. Był kupcem, społecznikiem i przewodniczącym rady miasta. Prowadził swój sklep przy ulicy Sobieskiego w Rybniku. Razem z żoną Jadwigą byli patriotycznymi działaczami. W 1908 r. zakupili tak zwany „zebrzydowicki zameczek” i w nim prowadzili swoją patriotyczną działalność.
Wybuch drugiej wojny światowej w 1939 roku, zmusił go do opuszczenia ojczyzny. Był działaczem na rzecz Polski i polskości, a takich patriotycznych występków naziści nie tolerowali. Dlatego jego ostatnią deską ratunku była ucieczka… Podobno udało mu się przedostać do Lwowa, gdzie ukrył się przed Niemcami.
Niestety, ale słuch po Alojzym Prusie zaginął. Nikt nie wie, co się z nim naprawdę stało.
Przyjmuje się jednak dwie wersje:
- zaginął gdzieś na terenie Polski podczas ucieczki przed nazistami,
- lub też zmarł w pierwszej połowie lat 40-stych w Kazachstanie, nie zdążywszy uciec przed „wyrokiem” Związku Radzieckiego…
Tak oto niepozorny dzwonek rowerowy sprawił, że musiałem odkryć nieco historii na temat osoby, która była mi nieznana – choć znana w Rybniku jako społecznik i działacz. Niestety wcześniej, Pan Alojzy umknął mi w gąszczu innych przyswajanych informacji na temat mojego miasta.