Widok na planty utworzone przy południowej stronie kościoła św. Antoniego w Rybniku. Planty to nic innego jak rodzaj miejskich terenów zielonych. Na tej pocztówce sam kościół nie został uchwycony, a w tle po prawej stronie widoczne są jedynie zabudowania przy ulicy Żorskiej oraz piętrowa kamienica przy obecnej ulicy Tadeusza Kościuszki.

Dzisiaj skwer prezentuje się zupełnie inaczej, chociażby ze względu na re aranżację z 2014 roku. Dodatkowo od 2023 r. znajduje się tu także postument upamiętniający Ludwiga Schneidera – projektanta, neogotyckiej bazyliki pw. św. Antoniego.

Rzućmy jeszcze okiem na rewers tej widokówki.

Tym razem rewers zawiera informacje na temat wydawcy pocztówki oraz zapełniony jest treścią, jaką Wanda wysłała do żołnierza Wojska Polskiego Władysława.

Transliteracja:

Jak widać po tonie i sposobie pisma, Wanda miała charakter. Nie owijała w bawełnę i nie tłumaczyła się. Nawet pisząc do żołnierza będącego w Szkole Podchorążych Rezerwy Saperów. Nie było możliwe wpaść na zabawę, to prosto z mostu to napisała i tyle. Nie szukała wymówki na ból głowy czy trudności dojazdu z Rybnika do Modlina.

Strasznie spodobała mi się ta wiadomość na pocztówce. Bezpośrednia i prostolinijna. Być może adorator, stawał się uciążliwy i trzeba było zastosować odpowiedni komunikat.

Stempel pocztowy, a w otoku „RYBNIK” wraz z datą nadania „31.1.1938”, czyli dokładnie dzień po napisaniu treści na pocztówce. Wydawcą pocztówki była „SZTUKA Kraków”, a pojawiła się nakładem Księgarni Rybnickiej utworzonej w 1926 r. Księgarnia Rybnicka prowadzona była przez pannę Martę Henkel (Henkełówna) przy ulicy Zamkowej w kamienicy Aronadego nr 6.

Może Cię zainteresować:

Gruss aus Rybnik O.S Rybnik Schule II., Vorstadt Rybnik – Schlesischer Hof Rybnik – Jedna pocztówka, a dziesięć widoków